To jest butelka do wizualizacji. Jej nie kupujesz. My jej także nie wysyłamy.
To jest naklejka jaką dostaniesz. Tzn nie taką, ale prawdziwą. No bo ta na zdjęciu jest cyfrowa 😉
Tej butelki z tyłu też nie dostaniesz, ona tam sobie po prostu leży.
Nowe mieszkanie, brawo! Ale jak zobaczę w nim napis #goodvibesonly to przyrzekam, spalę tę budę.
Nowe mieszkanie, brawo! Ale jak zobaczę w nim napis #goodvibesonly to przyrzekam, spalę tę budę.
No bo są zasady jakieś, ok…? i pewnie nie spalę, bo kredyt i szkoda i pewnie kłótnia zaraz by była i Avanti… Ale pewnych spraw się nie przegina, co można to można, ale kurdę trzeba się szanować no. Jakby nie dość było, że na bank na chacie wjedzie makrama, boho huśtawka do instafotek, siedemnaście zdjęć z tej samej sesji zaręczynowej/ślubnej/walentynkowej/brzuszkowej, ta dzika wyklejka “w tym domu bawimy się, śmiejemy..” #umręaniedokończętegozdania… jakby tego więc było mało to serio ktoś będzie z całego serca pragnął posiadać np przestrzenny stojący hashtag goodvibesonly?? Przecież to zło, zło i jeszcze raz zło. To na bank podpada pod jakiś grzech i prawie na pewno są na to paragrafy “za obrazę moralności” “za zaniechanie myślenia o obrazie uczuć gości” i “za bezczeszczenie domowego miru’… itd itd.
Po prostu mówimy i prosimy. Makrama koło tv wystarczy. A jak będziecie negocjować to zgodzimy się na łapacz snów. Ale good vibes wyjeżdża. A w jego miejsce wjeżdża za to butelka i winoklejka. Bo wino zawsze pasuje, nikt się za wino nie obrazi i nikt wina nie będzie obgadywał. Wino też na bank będzie zapraszane ponownie i każdy wino będzie dobrze wspominał.
Zastanówcie się więc, co będzie lepszym prezentem niż wino i winoklejka. 🙂
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.